Wizytę w placówce PKO BP o/Sosnowiec odbyłem dnia 19.08.2008 w godzinach popołudniowych. Kontakt rozpocząłem od bacznej obserwacji porządku panującego wewnątrz banku. Utrzymywał się ład w okolicach kas i w trzech z czterech stanowisk obsługi klienta, jednak ostatnie z nich odbiegało od normy, biurko bowiem było brudne, a na nim spoczywała sterta papierów w chaotycznej formie. Z dwóch kas czynna była wyłącznie jedna, do której kolejka sięgała 6 osób, odbywało się to w momencie gdy wszystkie cztery stanowiska ob. klienta były otwarte i "wolne", co oznacza, iż nie było petentów. Oceniam tę sytuację negatywnie. Ustawiwszy się w kolejce i odczekawszy ponad pół godziny przystąpiłem do realizacji zlecenia. Bardzo dobre wrażenie wywarła na mnie kompetencja i szybkość w obsłudze kasjerki (kobieta w średnim wieku, krótkie ciemne włosy, okulary). Moje wątpliwości dotyczące lokaty zostały rozwiane podczas krótkiej rozmowy przy wpłacie gotówki. Rzadko zdarza się by została udzielona taka informacja bez konieczności podchodzenia do stanowiska obsługi klienta, w czasie nie przekraczającym realizacji zwykłego kasowego zlecenia. Faktem zasługującym na pochwałę jest również umieszczenie koło kasy ankiety dotyczącej preferowanych godzin otwarcia banku. W placówce znalazłem interesujące mnie broszury kredytów i inne ciekawe informatory. Po wyjściu oceniłem jeszcze wygląd zewnętrzny, w szczególności rejon dwóch bankomatów, było tam czysto, a obie maszyny działały poprawnie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.