Opinie użytkownika (1)

na początku września...
na początku września 2010 oddałem do naprawy gwarancyjnej telefon Sony Ericsson W595S w autoryzowzanym punkcie Lublinie; Zgłosiłem plamę na wyswietlaczu ( mało przeszkadzająca w użytkowaniu) i problemy z ładowaniem przez ładowarkę. Co ciekawe telefon ładuje się przez złacze USB z komputera ale ładowanie to trwa długo. Telefon przy ładowaniu poprzez ładowarke po kilkunasu godzinach nie potrafił naładować nawet o 1% baterii i czasem wyświetlał komunikat "błąd ładowania" Próby z innymi ładowarkami i bateriami- ten sam efekt. Naprawa w Regenersis ponad 2 tygodnie, wymieniono kilkanascie podzespołów, głównie klawiatury i obudowy oraz wyświetlacz. Test baterii - stan idealny. Nastepne ładowanie i to samo, czyli porażka. Powrót do Regenersis i tym razem ponad 3 tygodnie. Powrót z wiadomością, że sugerują wymianę baterii, pozostałe podzespoły OK. Test baterii - wykazuje tym razem całkowity złom( co ciekawe dokonali tego pomiaru przy całkowicie rozładowanej baterii). Ładuję tę baterię w innym egzemplarzu W595S i jest OK, trzyma 6 dni.Pomiar napięcia na stykach baterii przy podłączonej ładowarce i wyjętej baterii 0,6 V, w telefonie sprawnym powinno być 4,6 V - 4,7 V.. Ponownie wysyłam do Regenersis i już szykuję sprawę w sądzie. Mam wrażenie ,że w Regenersis pracują ludzie niekompetentnii, którzy potrafią tylko "akualizować oprogramowanie" już aktualizowane kilkukrotnie i "przeprowadzać testy", z których nic nie wynika, a miernik napięcia (choćby uniwersalny) jest dla nich czymś z kosmosu. Dla zainteresowanych podam, że w najpodlejszym serwisie GSM w najbardziej zabitej dechami wsi potrafią w parę kilkanaście minut zdiagnozować problem.

Rob

25.02.2011

CTDI Poland SP. z o.o.

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (4)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi