Postanowiłem skorzystać z usług firmy Open Finance S.A. Skusiła mnie do tego reklama na jednym z portali internetowych. Zainteresowany byłem ulokowaniem moich oszczędności. Wypełniłem formularz drogą elektroniczną. W przeciągu kilku godzin zadzwonił do mnie konsultant z zaproszeniem na bezpłatną wizytę u specjalisty. Zaproponowałem termin i stawiłem się na daną godzinę w oddziale. Zostałem powitany z uśmiechem asystentki, która przedstawiła się, potwierdziła moją tożsamość i poprosiła doradcę do mnie. Doradcą finansowym okazał się człowiek bardzo kompetentny, miły, sympatyczny. Nie był nachalny, czego się bardzo obawiałem, iż zacznie mi "wciskać" produkty, z których ma największy zysk. Przedstawił mi różne formy oszczędzania, począwszy od bardzo krótkich okresów aż do wieku emerytalnego. Przy okazji posłużył się wykresami oraz prezentacjami. Zwrócił uwagę na rzeczy, o których wcześniej nie miałem zielonego pojęcia. Mimo, iż nie ulokowałem środków za jego pośrednictwem (pożyczyłem w rodzinie) jestem bardzo zadowolony z tego prawie godzinnego spotkania.
Po wejściu do lokalu kelnerka niechętnie nas skierowała do stolika, sami musieliśmy sobie przestawić stolik bo byliśmy większa grupą. kelnerka przyniosła MENU bez powiedzenia Dzień dobry, zaraz zebrała zamówienie, chcieliśmy wino do obiadu, niestety nie było na składzie tego, na którym nam zależało, za to zaproponowano nam inne, którego w MENU w ogóle nie było. Jedzenie przyniesiono dość szybko, dobra jakość, ciepłe, dużo sosów. Prosiliśmy o rachunek i chcieliśmy zapłacić kartą. Po 15 minutach czekania dopiero nas obsłużono, po wcześniejszych trzech prośbach. Kelnerki nawet nie powiedziały "do widzenia". Taką słabą organizacją raczej klientów się nie przyciąga. Dodam, iż stolik był pochopnie posprzątany, widać było ślady niedomycia tłuszczu. Ocena: dostateczna
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.