W poszukiwaniu nowego swetra wybrałem się razem z żoną do Galerii Czarnowskiej.Mieści się tam kilkanaście butików więc jest w czym wybierać.Na pierwszym piętrze weszliśmy do jednego z nich.Czekaliśmy dłuższą chwilę na podejście ekspedientki,która zajeta była rozmowa z koleżanką z sąsiedniego butiku.W końcu podeszła do nas,z bardzo marsową miną i zapytała czy może w czymś pomóc.Poprosiliśmy o pokazanie swetra ,który był na manekinie.Dziewczyna nie podała nam go od razu,tylko zaczęła zachwalać jakieś inne sweterki,które leżały na półce.Ponowiliśmy więc prośbę,że chodzi nam o tamten model.Podeszła więc do manekina i opornie zaczęła go zdejmować.Podała go tak jakby łaskę jakąś robiła.Przymierzyłem,ale był troszkę za ciasny i nie czułem się w nim najlepiej.Pani ekspedientka twierdziła że jest mi w nim super.Spytałem czy nie ma większych rozmiarów.Natychmiast stwierdziła,że na pewno nie ma,nie sprawdzając nawet.Spytała tylko czy go biorę czy nie.Znów mówiła o jakiś innych,ale ja już nie miałem ochoty na inne.Na koniec była bardzo miła i nawet zapraszała ponownie.Jedyne co mi się tam podobało to to,że był to bardzo ładny sklep i panował w nim porządek,a obsługa marna.Typowo wystrojona i wymalowana lala,która rozminęła sie z powołaniem.
Po zatankowaniu samochodu udałem się do sklepu w celu zapłaty za paliwo.
Zaraz po wejściu do sklepu pracownik stacji z uśmiechem na twarzy powiedział: "Dzień dobry, zapraszam do kasy".
Następnie pani która mnie obsługiwała spytała: "Czy życzę sobie fakturę?".
Odpowiedziałem nie: wystarczy paragon.
Od razu po mojej odpowiedzi zaproponowano mi napój na drogę.
Po zapłaceniu i otrzymaniu paragonu pracownik stacji pożegnał mnie słowami:
" Dziękuję, zapraszam ponownie ".
Podczas obsługi zauważyłem, że pani która mnie obsługiwała nie posiadała identyfikatora.
Przed sklepem zauważyłem dużo leżących liści,co przy pogodzie jaka wtedy panowała, a mianowicie padał deszcz, stwarzało to możliwość poślizgnięcia się.
Jakość obsługi klienta oceniam na +4, ponieważ pracownik stacji był od samego początku miły i uprzejmy, obsługa przebiegała sprawnie. Zostałem miło przywitany i pożegnany. Jedynym minusem który obniża o jeden punkt moją notę to fakt nie sprzątnięcia zalegających liści sprzed wejścia, a także brak identyfikatora.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.