Po wizycie w tym sklepie jestem pewna, że pracownicy nie mają pojęcie co to jest "jakość obsługi". Początkowo wszystko było w porządku. Czystość na hali, półki pełne asortymentu, wszystkie produkty opisane, warzywa i owoce świeże.
Jednak poszukując produktu jakim jest 'popcorn' postanowiłam poprosić o pomoc pracownika. Jednak pani (ok 50lat, 155cm wzrostu, jasne, blond włosy do ramion, postury 'rozmiaru 44') przerwała mi moje pytanie i ostentacyjnie stwierdziła, że nie ma czasu, po czym po prostu odeszła.
Kolejną sytuacją była obsługa przy punkcie kasowym. Pani (ok50 lat,
czarne, krótkie włosy, kasa nr 8) była wyraźnie niezadowolona, iż do jej kasy jest kolejka. Niewyraźnie wymruczała pod nosem kwotę jaką miałam zapłacić. Oprócz tego nie usłyszałam ani 'dzień dobry' ani 'do widzenia'.
Niestety, ale z pewnością nikomu nie polecę tego sklepu. Mimo, iż sam asortyment oraz czystość była w porządku, to jakość obsługi pozostawia wiele do życzenia.
W niedziele udałam się 'grecką kolację' do restauracji Santorini w Gdyni. Już przed wejściem zauważyłam elewację w greckim klimacie. Po wejściu do restauracji czułam się jak w Grecji. Całe wnętrze było w tymże stylu, poduszki na ławkach sprawiały wrażenie ciepłej, domowej atmosfery. Obsługiwała mnie młoda, bardzo miła i pomocna osoba. Mimo, iż wszystkie stoliki były zajęte nie trzeba było długo czekać na zamówienie. Bardzo dobre, typowo greckie potrawy. Jedyną rzeczą do jakiej miałam zastrzeżenia to cena. Za kolacje dla dwojga, z napojami zapłaciłam niecałe 100zł. Mimo wszystkie jak najbardziej polecam tą restaurację.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.