Gdy weszłam do restauracji, pracownik właśnie kończył sprzątanie. Podeszłam do kasy, akurat nie było kolejki. Zostałam miło przywitana, z uśmiechem na twarzy. Był ubrany w uniform. Zamówiłam zestaw. Obsługujący mnie pracownik, wypytał dokładnie o składniki zestawu. Kanapkę i napój dostałam od razu, na frytki musiałam niestety poczekać chwilkę. Po minucie otrzymałam także frytki. Pracownik życzył smacznego oczywiście. Usiadłam do stolika. Przyjrzałam się sali- było czysto. Danie spożywane przeze mnie było ciepłe, pachnące i smakowało przepysznie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.