Zaraz po wejściu do sklepu skierowałem się na dział nabiału. Niestety po dotarciu na miejsce już na pierwszy rzut oka spostrzegłem na podłodze zaschnięte plamy po wylanym mleku lub jogurcie. Duże braki w asortymencie spowodowały iż nie odnalazłem interesujących mnie rzeczy. Na pytanie gdzie znajdę dany produkt potraktowany zostałem obcesowo i poinformowany iż Pani z personelu obsługuje inny dział a pracownik stoiska z nabiałem "gdzieś jest". Podziękowałem za udzieloną informację po czym opuściłem sklep do którego raczej nie prędko wrócę.
Po wejściu do salonu Empik skierowałem się na stoisko zawierające książki fantasy polskich autorów. Od razu w oczy rzuciły mi się porządnie ułożone książki na pułkach, bez luk uszeregowane według autorów. Z własnej wiedzy mogłem stwierdzić iż towar zawierał wszelkie znane mi nowości z tej dziedziny. Niestety nie odnalazłem interesującej mnie pozycji. Postanowiłem więc dowiedzieć się od pracownika personelu czy książka znajduje się na stanie. Otrzymałem rzeczową informację iż niestety sklep nie posiada już danego dzieła literackiego jednak pracownik od razu przedstawił mi możliwość sprowadzenia książki z innego, znajdującego się w Polsce salonu. Z pewnością jeszcze nie raz odwiedzę tak czysty i schludny salon z miłą obsługą oraz bogatym asortymentem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.