Bardzo miła i profesjonalan obsługa. Pokoje na odpowiednim poziomie, czyste zadbane, Łazienka czysta i nie wzbudzająca żadnych podejrzeń, Jedynym minusem był brak możliwości zamknięcia się w łazience od wewnątrz, co przy pokoju typu studio gdzie dwie osoby mogą z niej korzystac byłoby potrzebne. Ogólna ocena hotelu bardzo dobra.
Podczas zakupów w innych sklepach postanowiłam zajrzec do sklepu Orsay, aby zrealizować bon który został mi ostatnio przesłany. Wsklepie panował ogólny rozgardiasz, Panie chodziły po sklepie, wszędzie bylo cos porozstawiane, nie było swobodnego dostępu do towaru, Przy pzrymierzalniach nie bylo nikogo. Po dokonaniu wyboru udałam sie do kasy gdzie dopiero po dłuższym czasie podeszla kasjerka która rozmawiała bardzo glośno się śmiejac z koleżanką wię wcześniej nie miała czasu podejść co już mnie zdenerwowało. Gdy rozpoczeło się kasowanie towaru zaczełam mówic ze mam bon na co Pani która mnie obsługiwała nie zwracała uwagi bo cąły czas mówiła cos do koleżanki która ukladała obok jakies czapki, więc w końcu połozyłam bon na ladzi ei czekałam. Pani bardzo si ezdziwiła że mam jakis bon i zaczeła go w koncu realizować, długo to trwało bo nie chciał sie wczytać ale w końcu się udało. Ogólnie wizyta jak dla mnie zbyt długa, zbyt powoli obslugujacy kasjer i nie słuchający klienta tylko zajety plotkowaniem na boku.
po wejściu do lokalu obsługa od razu określiła gdzie można usiąść, które miejsca są wolne, po podaniu menu po paru minutach kelnerka podeszła by odebrać zamówienie, które w bardzo szybkim czasie zostało zrealizowane,miniusem było zbyt długie oczekiwanie na pojawienie sie kelnerki w zasięgu wzroku by móc poprosić o rachunek ale podsumowując bardzo miły lokal i przyjazna obsługa
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.