Wieczorem wybrałem się do supermarketu stokrotka po paprykę i cukier. Przed wejściem do sklepu dało się zauważyć, że otoczenie sklepu pod względem czystości pozostawia wiele do życzenia, przed drzwiami witają nas różnego rodzaju papierki i niedopałki papierosów. Po wejściu do sklepu jest niewiele lepiej, na powitanie na środku przejścia stało krzesło obrotowe (jak podejrzewam powinno być przy kasie). Przy szafkach na zakupy na podłodze widoczne były plamy rozlanej zaschniętej już cieczy. Po wzięciu koszyka i przejściu przez bramkę było już trochę lepiej. Na stojakach znajdowały się aktualne gazetki promocyjne. Przy stoisku z warzywami dostępne były woreczki na warzywa i owoce. Większość artykułów na dym dziale wyglądała świeżo, oprócz cebuli wokół której latało mnóstwo muszek. Po zapakowaniu i zważeniu papryki udałem się w kierunku lodówek z nabiałem. Po dojściu na dział z nabiałem zauważyłem pracownicę obsługi stojącą w butach na krawędzi lodówki i układającą nabiał (może jednak drabinka by się przydała). Dział z nabiałem dobrze zaopatrzony i sporo artykułów w promocjach. Następnie poszedłem po cukier, tu niestety kolejna niespodzianka, cukier zapakowany był w opakowania zbiorcze 10x1kg i trzeba było samemu rozrywać foliowe opakowania żeby wziąć jedno opakowanie. Dalej udałem się do kasy, byłem jedynym klientem przy stanowisku. Zostałem grzecznie przywitany: "dobry wieczór", Pani zaproponowała mi doliczenie jednorazowej reklamówki, podziękowałem. Po zapłaceniu za artykuły zostałem pożegnany słowami "dobranoc, zapraszam ponownie.Podsumowując, sklep pod względem czystości pozostawia wiele do życzenia, jak i zachowanie niektórych pracowników (chodzenie po lodówkach). Jesli chodzi o sam asortyment to mamy duży wybór różnego rodzaju artykułów.
Dokonywałem zakupu elementów wykończeniowych do paneli podłogowych. Otoczenie sklepu czyste i zadbane. Towary w promocji ustawione na zewnątrz dobrze wyeksponowane. Po wejściu do sklepu widać że jest czysto. Ochroniarz stojący przy wejściu zajęty był prywatną rozmową. Po dotarciu do stoiska z potrzebnym mi asortymentem, stanowisko obsługi było puste i musiałem czekać kilka minut. Po pojawieniu się pracownika zostałem bardzo kulturalnie obsłużony i otrzymałem wszystko czego potrzebowałem. Po dotarciu do kas okazało się że w kolejce jest pięć osób i jedna kasa jest czynna, jednak po chwili została otwarta druga kasa. Pani w kasie mile mnie powitała, przeliczyła zakupione elementy, po zapłaceniu za towar poprosiłem o sklejenie towaru taśmą żeby było wygodniej transportować, Pani z chęcią udzieliła mi pomocy, po czym zostałem grzecznie pożegnany.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.