Nie lubię chodzić do tego saloniku ponieważ obsługa jest niemiła, klienta traktują jak zło konieczne. Jednak zmuszona sytuacją (nie było gazety, którą chciałam kupić w innym kiosku) weszłam do tego saloniku i nic nowego mnie nie zaskoczyło - ewidentnie przeszkodziłam pani w załatwianiu jakiś spraw służbowych. Po odstaniu swojego, pani chcąc mnie obsłużyć nie wiedziała nawet gdzie szukać gazety, o którą poprosiłam (Bravo Sport) czyli mało zorientowana w asortymencie. Ceny batoników i innych słodyczy wystawionych przed kasą nie kuszą, wręcz przeciwnie - są sporo wyższe od cen w marketach czy innych sklepikach.
W bibliotece panuje cisza i spokój. Można skorzystać z internetu, wypożyczyć książki lub skorzystać na miejscu. Godziny otwarcia biblioteki są zróżnicowane dzięki temu osoba pracująca na zmiany (tak jak ja) ma możliwość skorzystania w dogodnym terminie.Panie bardzo uprzejme i skore do pomocy. Niestety za każdym razem co tam jestem w powietrzu unosi się nieprzyjemny zapach potu.
Sklep bardzo dobrze wyposażony, przestronny. Dobrze opisane alejki, dzięki czemu klientowi łatwiej znaleźć poszukiwany produkt. Obsługa bardzo miła, chętna do pomocy. Na uwagę zasługuje fakt, że pracowników nie trzeba szukać gdzieś między regałami tylko sami podchodzą jak widzą klienta, który może potrzebować ich pomocy. Obsługa szybka i fachowa.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.