Nie pozdrawiam kierowcę autobusu mzk nr.11 kurs 20.35 rynek dn. 02.10 . Moja córka wracając z pracy chciała wsiąść do autobusu z rowerem ponieważ deszcz padał obficie.
W całym pustym autobusie (siedziała 1 osoba)Niestety kierowca tłumacząc się kłopotami nie pozwolił wejść dziewczynie do autobusu. Wstyd i znieczulica panie kierowco. To nie była pijaczka czy ktoś awanturujący się tylko zwykła dziewczyna z rowerem.
Mam na końcu języka aby życzyć pańskiej bliskiej osobie tego samego lecz nie jestem takim jak pan cykorem który zostawia dziewczynę po zmroku i mocno padającym deszczu.
Opinia edytowana przez administratora z uwagi na niepożądaną frazę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.