Nie często jestem klientem Empiku, jednak dzisiaj poszukiwałem pewnej książki. Kiedy doszedłem do regału z poszukiwanej kategorii niestety natknąłem się na spory bałagan. Książki poukładane były w dwóch rzędach, dzięki czemu część książek była zasłonięta, co wiązało się z przekładaniem tych z pierwszego rzędu tak by zobaczyć jakie tytuły są w drugim rzędzie. Taka sytuacja może być bardzo kłopotliwa szczególnie, gdy klient jest niskiego wzrostu a książki na ostatniej półce wysokiego regalu. Pomimo tego, że stałem tak prawie 10 minut nikt z personelu do mnie nie podszedł i nie zapytał czy pomóc mi w tym całym bałaganie podczas szukania odpowiedniej książki...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.