Chciałem zakupić 2 drewniane doniczki ogrodowe. Były to 2 ostatnie tego typu. Jedna z nich była uszkodzona. Wziąłem obie i poprosiłem o obniżenie ceny tej uszkodzonej (wyłamane w 2 miejscach kawałki drewna). Pani przy kasie mówi, że nie można. Pytam dlaczego? Bo nie. Odsyła mnie do szefowej działu. Szefowa działu w sposób stanowczy, tudzież mało uprzejmy mówi, że nie muszę kupować tych doniczek, że cena jest promocyjna i to wystarczy. Ja na to, że promocja nie oznacza, że towar ma być uszkodzony. Pani na to, że jest cena i kupować nie muszę. Nie kupuję zatem. Nikt mi nie zaproponował innych doniczek ani innego rozwiązania w tej sprawie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.