Podczas kupowanie kanapki (sztuk jeden, cheesburger, ktory jest przygotowywany na biezaco, i bodjaze jest najlepiej sprzedajaca sie pozycja w menu, bo nie trzeba na nia czekac), osoba obslugujaca mnie, zamiast wiadac mi kanapke, ktore byly na podajniku, zaczela rozliczac kase "kolezanki" obok, calkowicie o mnie zapominajac. Czekalam ok 10 min, kiedy zorientowala sie, ze ta poirytowana osoba, nie dostala jeszcze swojego zamowienia, wreczyla mi kanapke, w jednej rece trzymajac pieniadze a w drugiej kanapke. Nie usylyszalam nawet przepraszam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.