Tesco w lobzie jest sklepem w którym jest problem z kolejkami do kasy pracownicy chodzą po sklepie, przy kasie stoi 13 osób a nikt nie zadzwoni po.druga są 4 kasy a w szczycie dnia gdzie jest największy tlok są otwarte maksymalnie dwie kasy,zaobserwowałem że kilka.osob zrezygnowało z zakupów i poszło do innego sklepu, Żeby zapytać się o.cos trzeba chodzić po całym sklepie szukać pracowników którzy są na sklepie, siedzą w magazynie a na sklepie czasem nie ma nikogo, mało to gdy zapytałem się o suche drożdże pracownik powiedział że gdzie tam są wskazał palcem, a ja ich nie znalazłem
Wybrałem się do "Żabki" po zakupy po napój Coca-Cola,Jogurt naturalny i napój energetyczny. Wszystko było dostępne ale ceny jakie są przy produktach nie są cenami atrakcyjnymi więc zrezygnowałem z zakupu napoju "COCA-COLA" "BLACK" zakupiłem jogurt i podszedłem do kasy przy której można się przewrócić przed kasą są półki z produktami które nie pozwalają zbyt blisko podejść do kasy co może przeszkadzać np. dzieciom.Obsługa była miła i kompetentna ale nie było widać w jej ubiorze logo żabki miała zwykły sweter na sobie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.