Byłem na dziale z meblami. Po dłuższym czasie oczekiwania żaden ze sprzedawców do mnie nie podszedł, więc udałem się do punktu gdzie się znajdowali. Przy stanowisku znajdowało się trzech sprzedawców a mimo to nie zwracali na mnie uwagi. Rozmawiali ze sobą używając wulgarnych słów. Po około 3 minutach jeden ze sprzedawców zapytał czy w czymś może pomóc. Powiedziałem że potrzebuję komplet mebli kuchennych. Sprzedawca stwierdził że zostały im tylko dwa komplety które chcą wyprzedać i że mogę sobie sam na nie popatrzeć, po czym wskazał gdzie są. Zapytałem o ceny. Sprzedawca odparł że wszystkie ceny znajdę koło mebli. Na tym skończyła się rozmowa. Odszedłem nic nie kupując.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.