Chciałam obejrzeć sobie ciuchy w sklepie FIMKA . Niestety zazwyczaj robię zakupy z moimi dziećmi nigdy w żadnym sklepie nie spotkała mnie tak rażąca sytuacja. Pani obsługująca identyfikatora brak /była godzina ok.17/ wyrzuciła moje dzieci ze sklepu chodź nic nie robiły poza tym,że sobie chodziły po sklepie. Na sklepie nie znalazłam ostrzeżenia ''nie wolno wchodzić z dziećmi". Nadmieniam ,iż starszy syn został przez ''przemiłą" Panią wypchnięty ze sklepu. Byłam ze znajomymi więc mam świadków tej sytuacji. Na pewno nie zostawię tego bez skargi do wydziału konsumenta. Zraziłam się do sklepu właściciel przez taką obsługą na pewno straci wielu klientów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.