Pozytywy: niezwykła dbałość o ciszę, udzielająca się także przychodzącym klientom; oprócz biblioteki jest mały, przytulny kącik czytelniczy - zawsze świeża prasa (Dziennik Bałtycki) + periodyki + oczywiście wszystkie książki z półek do dyspozycji bez pytania dyżurantki o zgodę; porządek na półkach i oznakowanie tematyczne regałów - wszystko trzymające sie logiki i łatwe w znalezieniu; czystość na półkach, wykładzinie i na stolikach (brak kurzu - naprawdę!); bliskość toalety - dobra info dla tych, co dłużej przesiadują w czytelniach; pani dyżurantka dość kompetentna w literaturze, ale niestety głównie lekturach szkolnych, no ale chociaż to - poza tym uśmiechnięta i taka familiarna - taktownie i ostrożnie, ale jednak stara się zawsze nawiązać kontakt bardziej osobisty, ciepły z większością klientów (wiem, bo często przesiaduję tam i siłą rzeczy obserwuję); pełny skorowidz ułatwiający identyfikację pozycji; zaskakująco duży wybór lektur szkolnych oraz np. interesujących mnie osobiście pozycji F. Forsythe'a, K. Follett'a czy A. MacLean'a; to przykład sprawnej choć małej biblioteki, do której przychodzę chętnie i chętnie przesiaduję, nawet, jak nie muszę; dogodny dojazd z różnych dzielnic Gdańska (tramwaj 4 i 10, autobus 148 i 188).
Negatywy: mimo wszystko to stosunkowo mała biblioteka o nie "porażającej" ilości wolumenów; skorowidz jednak nie obejmuje wszystkich pozycji - szukałem tam np. pocycji Guy'a Smith'a - nie było, a na półce były cztery(!); kompetencje pani dyżurantki są jednak ograniczone bardziej do lektur; uwaga: kary za nieterminowe oddawanie książek (tj. ponad 1 miesiąc), 50 gr za doboksiążkę, można jednorazowo wypożyczyć 3 - ale są i dobre wiadomości: można spokojnie przedłużyć na następny miesiąc albo osobiście albo telefonicznie, pierwsze spóźnienie, które sam właśnie "przećwiczyłem" (ponad 10 dni) jest "wspaniałomyślnie" darowane(!); toaleta jest OK ale brak tam zawsze papieru (warto pamiętać) - nawet jest kartka "papier prosimy zabezpieczać we własnym zakresie"; oprócz weekend'u (sobota i niedziela) biblioteka nie działa w jeszcze jeden dzień - środę, warto o tym pamiętać, sam pamiętam swoje rozczarowanie z zeszłego tygodnia, gdy "w ciemno" tam pojechałem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.