Wszedłem z dziewczyną i zajęliśmy miejsce. Sporo czekaliśmy i nikt nie podszedł. Rodzina która weszła trochę po nas została obsłużona szybciej. Jedna z kelnerek stała na środku i rozmawiała ze znajomymi. Po dłuższym czasie przyszła kelnerka do nas odebrać zamówienie. Niezbyt rozmowna, niezbyt miła. Pizza pyszna, podana w miarę szybko po złożeniu zamówienia.
Chciałem kupić motocykl. Sporo zbierałem aby móc sobie pozwolić na kupno nowego motocykla. Wszedłem do salonu i podszedłem do wymarzonego F800GS. Obok stała w grupka ludzi z obsługi, rozmawiali i żartowali sobie, nikt nie zareagował na moje chodzenie i przyglądanie się motocyklowi. Po jakimś czasie wyszedłem i stwierdziłem że BMW jest jednak nie dla mnie. Wiem że nie wyglądam jak typowy koks, nie mam dresu ale to nie oznacza żeby mnie ignorować.
Wszedłem do sklepu aby kupić tablet. Dwie osoby z obsługi grały w grę na tablecie (mając przy tym niesamowity ubaw) w ogóle nie zwracając uwagi na to że stoję za nimi i czekam na jakąkolwiek reakcję.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.