Dno i wodorosty. Autobus relacja Włocławek - Poznań. Przystanek - Radziejów. Po 40 minutach od planowanego przyjazdu zadzwoniłem na informacje, gdzie uzyskałem wiadomość, że autobus się popsuł i został wysłany inny. Po kolejnych 30minutach został wykonany ponownie telefon na infolinię. Tym razem (ten sam Pan) oznajmił że Bus odjechał o czasie. Widzieliśmy jakiś bus około czasu przyjazdu lecz po prostu sobie pojechał dalej(nawet się nie zatrzymał). Po zadzwonię i po raz trzeci na infolinię usłyszałem że na pewno bus się zatrzymał i wina jest po naszej stronie. Zmarnowane godzina życia. Jestem zły, zmarzniety i głodny. A jak nie dostałem się do miejsca docelowego tak się nie dostałem.I sie dziwią czemu ludzie nie chcą korzystać z usług PKS-ów
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.