Podczas zakupu papierosów; kasjerka wyszła z moimi pieniędzmi za kiosk. Musiało upłynąć jakieś 10 minut zanim wydała mi paragon i zakupiony produkt. Do tego próbowała mi sprzedać droższą zapalniczkę, kiedy ewidentnie jej mówiłem, że chcę tańszą. Obsługa w tym kiosku nie była szybka wręcz ślamazarna, co nie powinno pasować do kiosku ruchu. Wszystko to spowodowało że nie byłem zadowolony z jakości obsługi, co popsuło mi humor.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.