W sklepie Polomarket mimo wiszącej w kilku miejscach informacji o promocji Whiskey Johny Walker 0,5l / 30zł na wielkich żółtych tabliczkach o mały włos nie dałem się oszukać, bo tak to można nazwać, na kilkadziesiąt złotych. Płaciłem kartą debetową, Pani wstukała kwotę za 2 butelki i transakcja została zaakceptowana. Pech chciał, że nie zwróciłem uwagi wcześniej na ilość pieniędzy do zapłacenia. Po zwróceniu Pani Kasjerce uwagi, że towar w promocji powinien kosztować 2szt x 30zł a nie 2szt x 50zł transakcję kartą dało się odkręcić, lecz odmówiono mi sprzedaży po niższej cenie, tłumacząc się wyższą ceną w systemie. Wiem, że miałem prawo do zakupu po cenie z promocji (takiej jaka widniała na towarze i etykiecie), ale nie miałem już czasu i i nie chciałem denerwować długiej kolejki klientów za sobą.
Pracownik podjazdu (w wolnej chwili oczywiście) pomógł mi odkręcić przebite koło w samochodzie. Niestety śruby były zapieczone, a ja miałem jedynie standardowy klucz do kół. Pracownik widząc moje próby odkręcenia koła, przyniósł mi swój prywatny klucz do kół (dłuższy) i dzięki temu mogłem pojechać dalej. Pozdrowienia i podziękowania dla tego Pana.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.