Do sklepu RTV w Gdańsku wybrałam się w celu kupienia prostownicy do włosów. Po wejściu do sklepu ani jeden sprzedawca nie odpowiedział dzień dobry, gdzie to do nich należy obowiązek przywitać klienta. Oglądałam prostownice, nikt do mnie nie podszedł i nie zapytał czy może mi w czymś pomóc, oglądałam te prostownice dość długo, bo musiałam sama uzyskać wiedzę na temat danego produktu, tyle ile można dowiedzieć się z kartonu... Gdy podeszłam do Pani żeby zapytać się czy dana prostownica jest na magazynie? czy to jest może ostatnia sztuka? Sprzedawca z wielkim nie zadowoleniem, że musi cokolwiek zrobić poszedł na magazyn sprawdzić, czy dany towar jeszcze jest. Gdy wróciła po dość długim czasie ok 10 min stwierdziła że jest ta prostownica i czy ma mi ja przynieść, ale ja odmówiłam, bo już dość czasu straciłam na czekanie na jakiekolwiek informacje. Gdy powiedziałam sprzedawcy że dziękuję bardzo ale jednak rezygnuję z prostownicy, to miałam wrażenie jakby się ucieszyła że już nie musi nigdzie chodzić. Wyszłam oburzona z tego sklepu. Rozumiem że była to niedziela i zaczął się długi weekend, ale to nie upoważnia Sprzedawcy do takiego traktowania klienta.Nie poleciłabym tego sklepu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.