Wchodząc do sklepu można zaobserwować przepięknie wystawiony towar, jednak to tylko pozory. Taki widok jest tylko przy wejściu, przechodząc w głąb sklepu można odnieść wrażenie że właśnie przeszlo tornato. Na dziale z bilizną postanowiłam skorzystać z pomocy personelu i spytalam czy z konkretnego modelu jest szansa na znalezienie mojego rozmiaru. Pani była bardzo zdegustowana gdyż przerwalam jej rozmowę z inną pracownicą dotyczącą randki. Po czym dowiedziałam się że mogę sobie poszukać to może znajdę, a następnie znowu wrócila do rozmowy z koleżanką z wielkim podekscytowaniem. Zniechęciłam się do zakupu, gdyż w tym bałaganie ciężko naprawde coś odnaleźć, natomiast "tak miła obsługa z pewnością zachęca do zakupu".
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.