Odwiedziłam salon optyczny z zamiarem zakupu okularów korekcyjnych. Weszłam do salonu, zaczęłam oglądać oprawki. Pani sprzedawczyni patrzyła na mnie, nie wstając. Przymierzyłam kilkanaście oprawek, patrząc na Panią wymownym wzrokiem - chciałam żeby mi pomogła w wyborze. Po jakimś czasie sprzedawczyni zdecydowała się w końcu mi pomóc. Lecz pomoc ta polegała jedynie na podawaniu mi oprawek. Nie dała mi wsparcia w ich wyborze. W końcu zrezygnowałam z zakupu, ponieważ nie czułam się dobrze w tym sklepie. Miałam wrażenie że jestem wręcz intruzem. Odłożyłam oprawkę i podziękowałam ironicznie, na co Pani odpowiedziała "proszę". Na pewno nie odwiedzę już tego salonu.
Wybrałam się z synkiem (3lata) na urodziny MiniMini w kinie połączone z premierowym pokazem bajki Mia i Migunki. Zarezerwowałam wcześniej bilety. Niestety nie pamiętałam numeru rezerwacji, na szczęście Pan który mnie obsługiwał bez problemu znalazł moją rezerwację po nazwisku. Widząc, że jestem z małym dzieckiem podzielił się ze mną uwagami rodziców z poprzednich seansów - mianowicie niektóre dzieci były trochę wystraszone po projekcji filmu. Cieszę się, że nie chciał nam sprzedać biletów na siłę, ale troszczył się o moje dziecko. Był miły i życzył nam udanego seansu.
Wybrałam się z synem do sklepu Bartek w celu zakupu obuwia zimowego. Na obsługę musieliśmy poczekać kilka minut, ponieważ był tylko jeden sprzedawca. Pani była miła, zmierzyła dziecku stopę i zaproponowała kilka modeli butów. Podczas przymierzania syn (3lata) odmawiał ich założenia, stwarzał trochę problemów. Pani widząc to, sama próbowała go namawiać do współpracy różnymi sposobami, była bardzo cieprliwa i sympatyczna. Poskutkowało. Dzięki temu wyszliśmy ze sklepu z parą nowych butów. Przy płaceniu, udzieliła nam kilka cennych rad dotyczących pielęgnacji butów. Opuściłam sklep w pełni zadowolona.
Korzystałam z następujących usług:
1. Tankowanie benzyny
2. Drobne zakupy w sklepiku stacji
3. Korzystanie z toalety.
Ad.1 Obsługa bardzo miła i pomocna; gdy podjechałam do dystrybutora natychmiast zjawił się Pan, który zaoferował pomoc przy tankowaniu. Skorzystałam. Zatankował.
Ad. 2 Podczas zakupów obsługa równie miła, zaproponowano mi promocyjny produkt - nienahalnie.
Ad. 3 Tu pojawiły się małe utrudnienia. Przed toaletą stała tabliczka z napisem "przerwa techniczna 10min." czekałam więc, aż przerwa minie. Pani z obsługi zapytała czy chcę skorzystać z toalety, kiedy potwierdziłam, miłym gestem pokazała że mogę wejść do toalety. Toaleta była czysta. To była toaleta damska i dla niepełnosprawnych. Mankamentem było to, że wózek inwalidzki wjechałby tam z wielkim trudem lub być może wcale. Drzwi otwierały się kolidując z wejściem do toalety męskiej i stykając się ze ścianką działową.
Wybrałam się z córką roczną na wizytę do pediatry w celu konsultacji. Była to wizyta płatna, na ustaloną godzinę. Najpierw czekałam z dzieckiem w długiej kolejce do rejestracji, następnie dostałam karteczkę, z którą musiałam iść do kasy -piętro wyżej, w celu zapłacenia za wizytę. Następnie z powrotem do rejestracji ( w kolejce) z dowodem wpłaty i w końcu do gabinetu lekarskiego. Wszystko to musiałam robić z dzieckiem na ręku. Pani doktor zaprosiła mnie do gabinetu pół godziny później niż byłam zapisana (nie o 10.30 a dopiero o 11) W korytarzu płaczące niemowlęta i nudzące się dzieci skutecznie dokuczały wszystkim. Pani dr nie była zbyt miła, wręcz próbowała nadrobić stracone pół godziny. Co do konsultacji medycznej, nie będę komentować merytorycznej jej strony, nadmienię tylko że całkowicie się z nią nie zgadzam. Jakość obsługi oceniam na -2, z ww powodów. Na pewno nie skorzystam już nigdy z usług tej przychodni, pomimo tego że jest ona znana we Wrocławiu. Jednak można zaobserwować, że ośrodek ten stawia na ilość nie na jakość, a termin satysfakcja klienta jest im obcy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.