Profil użytkownika
Opinie użytkownika (5)
Wszedłem po szczoteczkę...
Wszedłem po szczoteczkę elektryczną do zębów. Zostałem pokierowany do odpowiedniego działu w chwilę jak tylko wszedłem do sklepu. Pani z koszulką "pomogę" sama mnie zapytała czy w czymś pomóc, co rzadko się zdarza. A jednak! Dotarłem do zamierzonej strefy i tu zdziwienie z mej strony. Kolejna Pani sama podeszła w celu udzielenia pomocy. Skorzystałem. Konkretnie przygotowana, z niesamowitą wiedzą... pomogła. Można? Można! W niedługim czasie zakupiłem to, czego potrzebowałem. Rewelacja!
Przykro mi to...
Przykro mi to stwierdzić, kiedyś często tu jadałem, teraz zmieniło się to. Usiadłem w sali dla niepalących, pomimo oddzielnej sali - dym tytoniowy przenosi się do tych, którzy sobie tego nie życzą. Po złożeniu zamówienia czekałem 23 minuty! W dodatku makaron z mięsem, który zamówiłem był ledwie zimno-chłodny. Poinformowałem o tym kelnerkę, która powiedziała, że to nie jej wina i zajęła się klientami ze stolika obok. Nie skorzystałem ze zwrotu pieniędzy, ponieważ wg nich nie przysługiwał mi. To jest słabe.
Fantastycznie! W ciągu...
Fantastycznie! W ciągu pół godziny byłem w stanie skompletować łóżko łącznie z materacem i innymi akcesoriami, a to dzięki temu, że na każdym kroku w chwilę uzyskiwałem pomoc od kompetentnych pracowników włącznie z ochroną, która kierowała mnie do odpowiednich działów. Przy zamawianiu transportu - pozwolili mi wrócić do domu razem z kierowcą i zakupami. Jestem zachwycony!
W samo południe...
W samo południe wszedłem do piekarni "Awiteks". Niestety rozczarowanie ogarnęło mnie od początku, gdyż Pani sprzedającej upadła bułka na podłogę, po czym nie zorientowawszy się, że wszedłem, odłożyła produkt na półkę do dalszej sprzedaży. Nie przywitała mnie "Dzień dobry", poleciła mi pączka. Kupiłem go. Był to najgorszy pączek jaki spróbowałem w życiu, suchy i twardy. Powiedziałem "do widzenia" jako pierwszy, nie doczekałem się z Jej strony odpowiedzi. Przykra sprawa. ;)
Od kilku lat...
Od kilku lat uczęszczam do Restauracji Polakowski w Krakowie przy ulicy Miodowej 39. Tym razem byłem przy Placu Wszystkich Świętych 10 i tę restaurację opisuję.Plusy:-jakość jedzenia-wystrój wnętrzaMinusy:- Podanie posiłków oddzielnie pomimo prośby, aby były one podane równocześnie dla Rodziny- Opłata dla klientów za skorzystanie z toalety! W głowie się nie mieści. Nie chodzi o te złotówkę czy dwa, ale to odstrasza ludzi, przecież chodzi o atmosferę. W momencie, kiedy ktoś zjada posiłek i potrzebuje skorzystać z łazienki, przepychanie się w kolejce o klucz od pani pracującej mija się z celem. Żenada.
