Jeden z najgorszych supermarketów jaki miałam ,,zaszczyt,,odwiedzić!Jeden wielki bałagan!Jeden towar zmieszany z drugim.Mnie zainteresował lakier do paznokci,tylko zamiast lakieru znalazłam trzy puste opakowania po nim,więc w tym momencie nasunęło mi się pytanie,,a gdzie obsługa?,,owszem dwie Panie kasjerki siedziały na swoich stanowiskach,jednakże bardziej były zainteresowane obmawianiem swojego kolegi z pracy,niż klientami którzy niecierpliwili się przy kasach i nie ukrywali swojego niezadowolenia.Reszta obsługi to Pan ochroniarz,który spacerował raz to za jednym klientem,a raz za innym,gdy szedł za mną to czułam się niekomfortowo i miałam wrażenie że śledzi każdy mój ruch z obawy przed kradzieżą.Gdy odchodziłam od kasy to ok,usłyszłam to ,,sakramentalne,,:) DZIĘKUJEMY I ZAPRASZAMY PONOWNIE ,ale miałam wrażenie ,że było to bardziej powiedziane do mojego paragonu nie do mnie.
W sobotę wybrałam sie na zakupy do ,,Stokrotki,,.Tym razem były to duże zakupy bo przedświąteczne.Co odrazu zwróciło moją uwagę to to że wszystkie kasy były czynne:)Gdy potrzebowałam pomocy przy wyborze produktu udzielono mi fachowej rady.Obsługa miła.Chociaż ceny do niskich nie należą to wybór towaru dosyc spory.Na półkach wszystko ładnie poukladane i widoczne,nie mam mieszanki jednego towaru z drugim,jak to się zdarza w innych marketach.Przy kasie,mimo że było sporo ludzi,wszystko poszlo szybko i sprawnie.Jestem zadowolona z takiej obsługi i napewno wkrótce pójdę tam znowu na zakupy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.