Robiłam w dniu dzisiejszym codzienne zakupy w sklepie Pamso.
Pani ekspedientka powiedziała bym o produkty prosiła wolniej bo cała noc nie spała i jest zmęczona.
Prosiłam o szynkę cienko pokrojona gdy podczas krojenia zwróciłam uwagę aby zrobić to jeszcze cieniej Pani sapnęła i pokroiła ja rospadajace się kawałki.
Podczas płatności chciałam uzyskać rabat dzięki karcie dużej rodziny Pani miała problem ze trzeba to zrobić ręcznie spisać paragon byłam jedyna klientka w sklepie wiec nie powodowało to według mojej opinii problemu a należy mi się rabat.
Nie chętnie będę wracać do tego miejsca.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.