Po raz kolejny kurier DPD olewa sprawę. Trzecia paczka z rzędu, która trafia do punktu pickup, bez próby doręczenia, ale ze statusem "odbiorca nieobecny". Wszyscy domownicy w domu (zdalna praca), punkt odbioru 20 metrów od mojego bloku, domofon sprawny. Inne firmy kuriersie (a ostatnio sporo z nich korzystam - FedEx, DHL, UPS, InPost) nie mają problemu z dotarciem, ale ten jeden kurier jakoś ma problem. Już by nawet zadzwonił z pytaniem czy może zostawić paczkę bo ma nawał pracy, albo nie chcę łazić po piętrach.
Warszawa-Centrum
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.