Z całej usługi najlepszy był masaż głowy. Reszta beznadziejna: pospieszne podcięcie końcówek, degażowanie zamiast cieniowania (czyli chodzenie na skróty i niszczenie włosów przy okazji), modelowanie, mimo że prosiłam bez modelowania, mocne (za mocne) suszenie. A nie przyszłam z niczym skomplikowanym. Potrzebne mi było tylko dobre strzyżenie i cieniowanie. Dostałam kiepską usługę za 200 zł. Nie warto.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.