W dniu dzisiejszym byłem jednym z pierwszych klientów sklepu AUCHAN w Kielcach. Wchodziłem do sklepu o godzinie 7.30. Na przywitanie usłyszałem jak osoba sprzątająca (Pan niskiego wzrostu, który także przeprowadza wózki z placu na halę) wyraziła opinię o klientach wchodzących po zakupy - ,,już te łąjzy się schodzą''. Miłe przywitanie klientów, dzięki którym ten Pan ma pracę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.