Po krytycznej opinii w marcu jest poprawa. Na pulkach nie ma balagan, zdarza sie Towar o 1 dzien prxeterminowsny ( Gotowe posilki paczkowane). Uwaga do Pani na dziale cukierniczym czesto siedzi na zapleczu i trzeba czekac dlugo aby sie pojawila. Daje dwie I pol gwiazdki.
Byłam w tym markecie 03,03,21 r. w dziale wędlin , w lodówce wyłożona była szynka konserwowa KRAKUS z datą do spożycia 28,02,21 r.( przeterminowana ).W alejce z serami i mrożonkami smród , coś się rozmroziło .W innych segmentach sklepu bałagan i nieład na pułkach.
Ochrona nie reaguje na ludzi wchodzących w maseczkach pod brodą i nosem , ponieważ sami tak noszą maseczki.
Obsługa Klienta _ panie jeszcze ok. ale mężczyzna tam pracujący dziwnie pobudzony ,krzykliwy,, nerwowy wręcz nie przyjemny .Obsługa Klienta powinna być nie tylko z nazwy dla klienta. Dzięki nam wszyscy w Leclerc mają pracę,gdy nas zabraknie nie będą mieć zatrudnienia .
Jedyną gwiazdkę dają łącznie za parking i Panu , który od kilku lat pracuje na kasie. Nigdy nie okazał zdenerwowania..
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.