Profil użytkownika
Opinie użytkownika (2)
Dotyczy towarów dostępnych...
Dotyczy towarów dostępnych w asortymencie sklepu. Zdarzyło mi się kiedyś dokonać zakupu przeterminowanych towarów w tym sklepie i od tego momentu zwracam uwagę na daty ważności. Ostatnio będąc tam widziałam parówki Morliny w promocji oczywiście po terminie, musztardy, sosy, ketchupy, jogurty. Rozumiem duży sklep mogą nie wyrabiać się ze zdejmowaniem takich produktów ale w tym sklepie celowo są robione promocje i produkty z promocji są przeterminowane. Także zachęcam do sprawdzania dat na opakowaniach o ile nie są dziwnym trafem zamazane … Oczywiście personel udaje, że nic nie widzi. A na półkach panuje taki nieporządek, są one lepiące, zakurzone itp.
Dotyczy promocji Alior...
Dotyczy promocji Alior Banku o rozliczaniu pitów, których w banku i tak rozliczyć nie można bo nikt się tym nie zajmuje albo nie ma czasu. Bank jest 2 piętrowy. na 1 piętrze dział klienta biznesowego i indywidualnego, na parterze dla klientów indywidualnych. Podchodzę wiec do stanowiska na dole, informuję w jakiej sprawie, Pani tłumaczy, iż trzeba być klientem banku, a jak się nie jest to trzeba się stać nim, pobiera pity, i inne załączniki po czym oddaje je z powrotem informując że juz nie ma czasu, że jest umówiona z innym klientem i że trochę się schodzi bo trzeba wszystko skserować i porozpisywać. Poza nią jeszcze 2 stanowiska były wolne ale nikt nie podjął się tak ciężkiego zadania udając, że coś robią. Idę więc na górę, a jakie było moje zdziwienie kiedy wchodzę na sale a tam śmiechy, żarty, zero klientów pracownicy nie siedzieli nawet przy swoich stanowiskach. Jeden tłumaczył się że robi umowę (nie będąc przy komputerze a siedząc na sofie na środku sali), inni że mają klientów, których nie było a reszta nie potrafiła się określić. Schodzę więc na dół z powrotem czekam jeszcze 10 minut. Żądam rozmowy z kierownikiem placówki to w odpowiedzi informują nie pracownicy, że nie ma. Więc wychodzę. I to jest właśnie wyższa kultura bankowości....
