Kiedy pojawiłam się po godzinie 10 pod bankiem ten nie był jeszcze otwarty, po 5 minutach zaczęłam pukać w drzwi szklane. Osoba sprzątająca zareagowała na moje pukanie i otworzyła mi drzwi. Po wejściu do środka nikt z personelu nie zainteresował się moją osobą. Pracownicy chodzili z jednego pomieszczenia do drugiego nie zważając na to ze oddział jest już otwarty i należy obsłużyć klienta. Pani która otworzyła mi drzwi nie zaprzestała sprzątania tylko nadal z mopem w dłoniach czyściła podłogę. Po około 2 minutach ktoś z personelu podszedł do mnie z zapytaniem, w czym mogę pomóc. Przystąpiliśmy do otwarcia konta. Pan w wieku około 25 lat, szczupły, około 180 cm wzrostu o ciemnych włosach nie znał odpowiedzi na wszystkie moje pytania, natomiast bardzo dobrze wyjaśnił mi obsługę online.
Szanowna Pani,
pragnę Panią zapewnić, iż bardzo zależy nam, aby Klienci mBanku czerpali z kontaktów z nami nie tylko korzyści finansowe, ale także satysfakcję z poziomu i jakości obsługi. Proszę o przyjęcie naszych przeprosin za wszelkie niedogodności, jakie mogły być konsekwencją zgłoszonej przez Panią sytuacji.
Zapewniam Panią, że na bieżąco prowadzimy szkolenie naszych pracowników w celu podnoszenia ich kwalifikacji zawodowych. Dokładamy także wszelkich starań, aby nasi Pracownicy swoją wiedzą i fachowością przyczyniali się do jak najlepszej obsługi Klientów mBanku.
Liczę na to, iż zaistniała sytuacja, nie wpłynie negatywnie na Pani dalsze kontakty z Centrum Finansowym mBanku w Gdyni oraz na satysfakcję z naszych produktów i usług.
Pozdrawiam
Radosław Szumowski
Dyrektor Centrum Finansowego mBanku
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.