Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (123)
Ostatnio udałam się...
Ostatnio udałam się do Pepco bo skusiły mnie spodnie z gazetki. Po wejściu zauważyć można było czyste podłogi, poukładany i dobrze wyeksponowany towar. Zapytałam pracownika gdzie znajdę szukane spodnie. Pani nie tylko wskazała mi spodnie ale również chętnie doradziła, zaproponowałą równiez do przymiarki inny fason spodni. czułąm się naprawdę fajnie, nie jak jeden z wielu kolejnych klientów ale jak ten jeden wyjątkowy klient. Co najważniejsze Pani nie była nachalna, nie wciskała mi spodni za wszelką cenę ale odniosłam wrażenie że obiektywnie ocenia i doradza co byłoby najlepsze. Byłam bardzo miło zaskoczona obsługą.
Po wejściu na...
Po wejściu na salę udałam się do stoiska z wędlinami i serami. Zanim stanęłam w kolejce podeszłam z boku i zadałam pytanie odnośnie sera. Pracownik uprzejmie mi odpowiedział mimo, że byłam poza kolejnością. Klientka przede mną była sprawnie obsłużona dzięki czemu nie czekałam zbyt długo na moją kolej. Ja również zostałam obsłużona szybko ale jednocześnie bez zbytniego pośpiechu, w miłej i uprzejmej atmosferze. Na koniec pracownik uśmiechnął się do mnie i zaprosił do ponownych zakupów. Osoba obsługująca mnie przy kasie szybko i sprawnie obsługiwała klientów wtrącając miłe słowo. Wyszłam z pozytywnym nastawieniem na kolejne zakupy.
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w sklepie szukałam konkretnego produktu z wystawy więc poprosiłam pracownika o wskazanie gdzie mogę go znaleźć. Podszedł ze mną do wieszaka i pokazał szukany produkt. Kolejnej rzeczy jaką się zainteresowałam nie było w moim rozmiarze. Pracownik poinformował mnie, że jeśli na wieszaku nie ma to nie znajdę tego rozmiaru gdzie indziej. Zaproponował te same spodnie w innym kolorze, po czym wskazał na taki sam kolor ale inny fason. Kiedy zauważył brak mojego zainteresowania wskazanymi ubraniami zaproponował, że zadzwoni i dowie się czy w drugim sklepie jest jeszcze szukany przeze mnie rozmiar. Po wybraniu i przymierzeniu rzeczy udałam się do kasy gdzie znajdowały się dwie klientki. czas oczekiwania wyniósł zaledwie 2-3 min. Pracownik skasował towar, właściwie wydał resztę, zaprosił do następnych zakupów o pożegnał mnie.na sali panował ogólnie porządek. w trzech miejscach pod wieszakiem leżąły rzeczy, które były od razu podnoszone przez pracownika po zauważeniu. W przymierzalni znajdowało się dość dużo odwieszonych przez klientów ubrań, jednak w całym sklepie było tylko trzech pracowników, w tym jeden ochroniarz i jeden pracownik przy kasie, którzy mieli dość dużo pracy i cały czas zajmowali się układaniem towaru lub pomaganiem klientom.
