Opinie użytkownika (3)

Na Orlenie tankujemy...
Na Orlenie tankujemy gaz. Wieczorem padała mżawka, nikt nie stał przy terminalu obsługi LPG, więc mąż poszedł poprosić do środka o pomoc. Po 10 minutach przyszła pani, która zwróciła się słowami do mojego męża: "a wie pan, że mogę panu odmówić zatankowania" przybierając pozę ze skrzyżowanymi rękami na piersiach. I tak stali przez 4 minuty, mąż w końcu zapytał, czy byłaby tak uprzejma i zatankowałaby nasz samochód. Pani obsługująca po 2 minutach namysłu podpięła nas pod LPG, zatankowała i zaprosiła do kasy, w której mąż stał jedyne 4 minuty. To i tak krótko jak na Orlen. W mieście Jaśle tankując benzynę czekałam nieraz 35 minut. No ale jak na razie to na Orlenie zazwyczaj jest najtaniej, więc cena czy czas?

Katarzyna_3142

06.03.2012

ORLEN

Placówka

Prudnik, Powstańców Śląskich 15

Nie zgadzam się (0)
Zakupy w Avicie...
Zakupy w Avicie są drogie, sklepy są zazwyczaj mały i ciasne ( nie mogę swobodnie wejść z wózkiem do sklepu, nie mieszczę się między regałami). Personel chodzi w firmowych fartuchach jak sądzę, które są często obszarpane i brudne. Sprzedawczynie często są opryskliwe, a na ostatnich zakupach został mi podwójnie policzony produkt. Zorientowałam się dopiero 2 dni po zakupie. Poszłam z rachunkiem i zakupioną gazetę. Lecz odmówiono mi zwrotu pieniędzy. Tylko po co mi nawet 2 takie same gazety? hmm... W sklepie jest średnio czysto, jak na spożywczy. Ale przynajmniej obsługa wie co, gdzie jest, bo ja nigdy nie mogę niczego znaleźć. Na ladzie zawsze jest dużo reklam, które ją zaśmiecają. Zaznaczam, że często chodzę do Avity, gdyż jest najbliżej mojego aktualnego miejsca zamieszkania.

Katarzyna_3142

06.03.2012

Avita

Placówka

Kraków, Czarnowiejska 39

Nie zgadzam się (2)
Jestem zachwycona obsługą...
Jestem zachwycona obsługą w restauracji Sphinx. Powitani zostaliśmy w ciągu 2 minut, jak zajęliśmy miejsce przy stoliku. Napoje zostały podane w 3 minuty, a po 8 minutach otrzymaliśmy ciepły posiłek. Kelner wyjaśnił zasady promocji. Jedzenie było wyśmienite. Na końcu kelner zapytał czy było smaczne i pożegnał nas miło. Obsługa była cały czas uśmiechnięta. Panowie w kuchni rozmawiali na tematy więzienne. Jedyne rzeczy, które mi się nie spodobały, to, że panowie z kuchni których było widać nie mieli fartuchów, a mieli ubrudzone koszulki firmowe. Oraz naczyńka na sosy były lekko uszkodzone. (pęknięte i uszczerbane)

Katarzyna_3142

06.03.2012

Sphinx

Placówka

Kraków, Bora-Komorowskiego 37

Nie zgadzam się (0)
29.09.2021
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za przekazanie obserwacji dotyczącej wizyty w restauracji Sphinx. Zadowolony Gość to cel naszego działania, dlatego miło nam, że wizyta w naszej restauracji pozostawiła pozytywne wrażenia. Cieszymy sie, że kultura i starania naszej obsługi zostały zauważone, a jakość serwowanych dań doceniona. Jednocześnie miło nam, że oferowane przez nas Promocje spotkały się z Pani uznaniem. Serdecznie zachęcamy do odwiedzenia naszych restauracji i liczymy, że kolejna wizyta będzie równie udana jak ta poprzednia. Pozdrawiam, Sfinks Polska S.A.

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi