W związku z zainteresowaniem kursem j.angielskiego, wysłałam formularz z prośbą
o kontakt w celu uzyskania informacji. Uprzejma pani oddzwoniła do mnie o wyznaczonym czasie i zaproponowała spotkanie informacyjne w najbardziej dogodnym dla mnie terminie. Niestety nie mogłam zjawić się na spotkaniu, następnego dnia Pani zadzwoniła do mnie ponownie w celu ustalenia kolejnego spotkania.
Przed wjazdem na stacje zabrakło mi benzyny i zgasł samochód, żaden z 2 pracowników będących na terenie stacji widząc sytuację nie zareagował, nie pomógł. Po zatankowaniu nie mogłam odpalić auta, w momencie gdy podeszłam do kas (za ladą było 3 pracowników: 2 mężczyzn i kobieta, na terenie stacji kolejny obsługujący dystrybutor gazu) Pan ok. 45lat oznajmił, że mają zbyt wielu klientów i nikt nie może mi pomóc, był niemiły i arogancki. Dodam, że na stacji nie było przesadnego oblężenia i spokojnie 2 osoby za kasą poradziłyby sobie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.