Zaczęłam oglądać buty i po dłuższym pobycie w tym sklepie żadna z pań z obsługi nie zainteresowała się moją osobą. Mimo kontaktu wzrokowego, jaki nawiązywałam z obsługą, ekspedientki były pochłonięte rozmową miedzy sobą. Dopiero kiedy szukałam kartonu z butami w odpowiednim rozmiarze, co spowodowało, że cześć kartonu się przewróciła, jedna z pan podeszła do mnie i z uśmiechem na twarzy spytała, czy może mi w czymś pomoc. Otrzymałam swój rozmiar obuwia a sprzedawczyni dalej poszła rozmawiać z koleżankami. Po przymierzeniu obuwia serdecznie podziękowałam i wyszłam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.