Na zewnątrz panował porządek. W środku również, pracownice wykładały towar natomiast jedna była na kasie a druga na dziale mięsa i serów. Obsługa bardzo mila, wszytki towar był na swoim miejscu, warzywa świeże. Mila atmosfera, aż chce się wracać.
Po wejściu do placówki, przywitała mnie jedna z pracownic słowami "Dzień dobry". Inne pracownice, pomimo tego ze nie było klientów i nie było zbytnio zajęte , nie przywitały mnie miłymi słowami. Po czym udałam się do okienka z kasą. Spotkałam tam bardzo niemiłą panią, która siedziała po drugiej stronie w milczeniu, zajmując się innymi rachunkami i dokumentami i dopiero po około 5 minutach zainteresowała się rachunkami , które podałam przez okienko. Podliczyła wszystkie rachunki, przeczytała na głos kwotę jaka mam jej wypłacić. Wydala resztę, nie mówiąc nawet "Dziękuje" bądź "Do widzenia". Wychodząc powiedziałam "Do widzenia" po czym odpowiedziała mi na te słowa ta sama pracownica, która przywitała mnie słowami "Dzień dobry".
Wybrałam się z rodziną na zakupy do Pepco. Obsługa nie interesowała się tym, co klienci robią na sklepie. Zaobserwowałam panią która zadała pytanie ekspedientce a ta zignorowała to, za to kolejna nie znała odpowiedzi na zadane pytanie. Przypadkowo do buta wpadły mi akcesoria do paznokci, pani podliczając rachunek nawet nie zajrzała do butów które kupowałam, czy coś aby w nich nie jest.Odzież poukładana na pulkach, jednak obsługa mało zaangażowana w wykonywaną pracę.
Obsługa w sklepie Biedronka bardzo mila, pomimo dużej ilości klientów funkcjonowały 3 kasy. Ekspedientka bez problemu znała kody owoców oraz pieczywa. Obsługa przebiegła szybko i sympatycznie. Używano odpowiednich zwrotów przy obsłudze klienta.Sklep był czysty, towar odpowiednio poukładany na pulkach bez większego pomieszania produktów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.