Profil użytkownika
Opinie użytkownika (1)
Wybrałam się na...
Wybrałam się na zakupy w poniedziałkowy wieczór, ponieważ mam małe dziecko i do marketu mogę się wybrać tylko, kiedy ono śpi. Wybrałam nowy market Auchan w Szczecinie, położony najdalej ze wszystkich, a jednak postanowiłam tam pojechać. W sklepie było już pusto, a ja byłam zadowolona, bo mogłam spokojnie zrobić zakupy. Jeździłam z kartką pomiędzy regałami i zapełniałam wózek. W pewnej chwili podeszła do mnie pani w średnim wieku, z obsługi, i zaczęła na mnie pokrzykiwać. Zaczęła od: "Proszę pani, my jesteśmy niezmotoryzowane, tu jest tylko jeden autobus, my nie mamy jak się potem dostać do miasta". Na moje zdziwienie pani kontynuowała "bo zaraz zamknę kasty i pani nie zapłaci". Dopiero po chwili tych krzyków zorientowałam się, że jest za 10 minut godzina 22 i pani w ten sposób próbuje nakłonić klientów do udania się w stronę kas.
Nie zrobiłam zakupów do końca, poszłam do kasy, pani managerka jeszcze trzykrotnie przestawiała mnie z kolejki do kolejki. Byłam zdumiona i bardzo negatywnie zaskoczona. Nie wybiorę się tam więcej, bo i po co? Nie dość, że daleko, to jeszcze taka obsługa. Pani miała identyfikator, lecz niestety zasłonięty, nie zdołałam dostrzec nazwiska. Numer mojego paragonu 003915 z dnia 15-12-2008, na kwotę 173,37. kasa nr #051, godz.21:57
