Obsługa przy kasie - kobieta, blond włosy, spięte w kucyk, krępej budowy ciała, dane niewidoczne na identyfikatorze(identyfikator skierowany w dół, bez możliwości odczytu). Kasjerka nie przywitała mnie, ani nie pożegnała, zero kontaktu wzrokowego. Wpatrzona była w towar który kasowała, na klienta w ogóle nie zwracała uwagi. Byłam szósta w kolejce, dwie kasy otwarte, mniej więcej taka sama liczba klientów. Po 3 minutach przyszła kolejna kasjerka i otworzyła trzecią kasę, dzięki czemu rozładowała kolejkę. Rzadko bywam w tym markecie, ale średnio poleciła bym go swoim znajomym. ( Biorąc pod uwagę moją ostatnią wizytę).
Obsługiwała mnie Kasia, długie ciemne włosy upięte w kucyk. Miła sympatyczna osoba. Obsługa przebiegła szybko i sprawnie. Poprosiłam o hot doga. Padło pytanie o sosy jakie sobie życzę . Zapytała czy posiadam kartę na punkty oraz dodatkowo zaproponowała kawę. W sklepie panował porządek.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.