W momencie wejścia do Salonu sprawiał on dobre wrażenie, był uporządkowany, nigdzie nie było widać zabrudzeń, porozrzucanych ulotek itp. Pracownik znajdujący się w środku również prezentował się bez zarzutu, był ubrany w strój firmowy i zadbany; jednak w ogóle nie zwracał uwagi na Klienta, od momentu wejścia, jak i później mimo ze nie był zajęty obsługą innych osób, nie utrzymywał kontaktu wzrokowego ani nie proponował obsługi. Kiedy podeszłam do Sprzedawcy i przedstawiłam, co mnie interesuje (sama, gdyż Sprzedawca nie starał się zorientować w moich potrzebach), okazało się, że osoba ta, tak naprawdę bardzo słabo zna ofertę, ciągle posiłkuje się regulaminem, który później zauważyła, że jest nieaktualny, a co gorsze udzieliła błędnych informacji, całkiem odmiennych od tych zamieszczonych na stronie internetowej Firmy jak uzyskanych później w innym salonie tej sieci. Na zastrzeżenia Klienta, co do podanej informacji Sprzedawca uznał, iż to jest "nie możliwe....tak to każdy by chciał mieć tel. w Plusie", mimo iż w innych sieciach omawiana stawka jest standardem, co ewidentnie świadczyło o całkowitej niekompetencji i niezorientowaniu Pracownika. Sprzedawca dodatkowo na pytanie Klienta związane z ofertą udzielał odpowiedzi typu "nie wiem .....naprawdę nie wiem....nie potrafię Pani na to odpowiedzieć”. Uważam, iż jako pracownik salonu nawet, jeśli nie znał odpowiedzi, (co oczywiście może się zdarzyć) powinien podjąć działania, aby to sprawdzić, dowiedzieć się i udzielić Klientowi sprawdzonych informacji a tym bardziej, że pytanie dotyczyło podstawowej wiedzy o ofercie. Wizyta w takim Salonie jest zwyczajną stratą czasu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.