W poniedziałkowe popołudnie się z mężem i synem do pizzerii Pizza Hut w SzczecinieChcieliśmy zjeść coś pysznego w znanym miejscu. Po przybyciu na miejsce pomimo dużego ruchu musieliśmy czekać tylko 5 minut na przybycie kelnera, który wskazał nam miejsce, gdzie możemy usiąść. Kelner który zaprowadzał nas do stolika był ubrany w schludny i czysty strój firmowy, tak jak reszta personelu. Bardzo sympatyczny z uśmiechem na twarzy,przedstawił się i przeprosił nas za opóźnienie. Po chwili przyniósł nam menu i zapytał czy zdecydowaliśmy się na napoje. Zamówiliśmy lemoniadę z nieograniczoną dolewką i tu się zawiedliśmy, ponieważ aby dostać tą dolewkę za każdym razem trzeba wołać obsługę, a nie jest to przyjemne.Następnie zaczęliśmy wybierać danie, które chcieliśmy zjeść. Zamówiliśmy pizze na cienkim cieście dla syna, a dla nas bar sałatkowy. Bardzo długo czekaliśmy na pizze, co sprawiło, że syn zaczął się niecierpliwić. Dopiero po 15 minutach przyszedł kelner z pierwszą pizzą. Pizza były dokładnie taka jaką zamawialiśmy, jej jakość była perfekcyjna. Dobre, cienkie ciasto, świeże dodatki w odpowiedniej ilości. Bar sałatkowy zaś, był wypełniony po brzegi,a gdy tylko czegoś brakowało, kelnerka uzupełniała braki. Jedyne co było nie dopilnowane w barze to sztućce, gdyż musieliśmy się o nie upomnieć i nieestetycznie wyglądające sosjerki, ponieważ były pozalewane z zewnątrz. Po dopracowaniu kilku szczegółów, byłaby to perfekcyjna restauracja z pysznym jedzeniem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.