Super knajpka! Jedzenie bardzo smaczne i w przystepnych cenach. We wtorki i środy super promocja na piwo-1 litr w bardzo atrakcyjnej cenie. Jedynym minusem jest hałas- restauracja posiada wiele sal i stolików,ale zawsze panuje w niej gwar. Nie jest uciążliwy, aczkolwiek nie jest to miejsce na romantyczną randkę i wyznawanie uczuć po cichu.
Miałam ostatnio przyjemność bawic się na imprezie zamkniętej w karczmie Klepisko. Byłam zachwycona obsługą-bardzo szybka sprzątająca i donosząca napoje, bardzo mili i pomocni ludzie. Jedzenie smaczne, ale nie najlepsze-miało być z grilla a smakowało jak z patelni. Ciasta niesmaczne i suche. Wystrój bardzo klimatyczny.
Telefonicznie zamówiłam 2 duże pizze z 3 składnikami, na grubym cieście i do każdej dodatkowy ser. Podczas składania zamówienia poinformowano mnie,że czas oczekiwania to maksymalnie 40 minut. Po godzinie młody mężczyzna przywiózł mi moje zamówienie.Zapłaciłam mu, wydał mi za mało reszty (2zł) i bez pożegnania poszedł sobie. Gdy otworzyłam pizze zobaczyłam,że tylko jedna jest z dodatkowym serem i na grubym cieście. Druga była normalna( cienkie ciasto i brak sera). W dodatku ta na cienkim cieście była zimna i bardzo gumowata.
W sklepie było mnóstwo klientów- duża kolejka do kasy i do przymierzalni. Kolejka do przymierzalni szła sprawnie- mężczyzna z obsługi liczył ubrania, podawał numerek, po przymierzeniu odbierał ubrania i zapraszał do kasy. Wszystko robił z uśmiechem na twarzy i odpowiadał na każde pytanie zadane przez klienta. Próbując znaleźć pasujący na mnie rozmiar sukienki chciałam doradzić się sprzedawcy, ale przez dłuższy czas nie widziałam na sklepie nikogo innego prócz sprzedawcy przy kasie. Po 5 min znalazłam kobietę ze smyczą z logo firmy ( wśród wieli klientów ciężko wypatrzyć osobę ze smyczą, normalnie ubraną, bez żadnego identyfikatora/plakietki ), która sprawnie pokazała mi, gdzie wiszą sukienki, które mnie interesują. Nie zdążyłam podziękować za pomoc, ponieważ szybko ode mnie odeszła. W kolejce do kasy stałam 20 min-Sprzedawczyni była tylko 1 na bardzo długą kolejkę klientów. Wszystko robiła mechanicznie, nie patrzyła na klientów, mówiła tylko kwotę do zapłaty i nic więcej.
Dział RTV
Wchodząc na dział zobaczyłam 2 pracowników stojących przy pulpicie i rozmawiających ze sobą. Nie zainteresowali się nową klientką. Chodziłam i rozglądałam się przez ok 5 minut-ale nikt do mnie nie podszedł. Gdy zapytałam jednego z pracowników stojących przy pulpicie czy mogę mu zadać kilka pytań, z uśmiechem na twarzy zgodził się. Podczas rozmowy był bardzo sympatyczny, wypowiadał się fachowo, gdy widział,że nie rozumiem terminu, którego użył od razu tłumaczył co on oznacza. Pokazał mi kilka sprzętów- od najtańszego do najdroższego. Starał się wybrać telewizor, który będzie pasował do moich potrzeb. Na koniec rozmowy podziękował za nią i zaproponował żebym się jeszcze rozejrzała i jeśli będę miała jakieś pytania to On chętnie odpowie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.