dzisiaj kupiła po przecenie bluzeczkę, nie zostałam poinformowana, że bluzka jest uszkodzona od klipsa zabezpieczającego kradzież, niestety w momencie kiedy się zorientowałam to już nie mogłam zwrócić a nawet zamienić towaru. Po prostu wcisnęła mi sprzedawczyni wybrakowany towar, nie kupię już nic na Świętojańskiej w Gdyni. Jestem rozczarowana obsługą, ponieważ powinna być poinformowana o fakcie uszkodzenia, nie mam zwyczaju wyrywać rzeczy sprzedawcy i sprawdzać czy jest uszkodzony. Chyba czas na zmiany personelu, bo przy tym sklep szybko się zamknie. W dzisiejszych czasach chyba należy dbać o konsumenta. W innych krajach można zwrócić towar lub wymienić nawet bez paragonu. Jednak jesteśmy zaściankiem i chyba takim pozostaniemy
Bardzo często korzystam z wpłatomatu w tej instytucji i chciałam zaznaczyć że wpłatomat w danej placówce jest często nieczynny, mnie osobiście zdarzyło się to już kilka razy. Jest to duże utrudnienie, ponieważ następna placówka jest oddalona znacząco od opisywanej i jest trudniejszy dostęp do niej. Myślę że należałoby usprawnić serwis bądź wstawić drugie takie urzadzenie
Witam, jestem klientem Multibanku od czterech lat, nie mam problemów z uzyskaniem informacji przez telefon, oraz korzystanie przez internet jest proste, rzadko korzystam z oddziałów banku, dzisiaj dokonywałam wpłaty i powiem że bardzo mnie zaskoczyło iż odział był zamknięty na chwilę, chyba podwładna miała coś tłumaczone, ale zaskoczył mnie również fakt po przekroczeniu progu oddziału do klientki dopadł pracownik z pytaniem czym może służyć po czym poprosiła klientkę o poczekanie na obsługę. Uważam że to jest sztuczne stanowisko biorąc pod uwagę, że ktoś napada na klienta po przekroczeniu progu i tak nie potrafi pomóc.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.