Delikatesy, w których często robię zakupy, ale nie jest to przyjemność. Zaopatrzenie ogólnie bez zarzutu, jednakże irytujące jest przeszukiwanie półek w poszukiwaniu produktów o dłuższym terminie przydatności, skrzętnie ukrytych za tymi na granicy przydatności. Z czterech ekspedientek tylko jedna jest zwyczajnie miła i zainteresowana klientem. Dwie sprawiają wrażenie niezadowolonych, gdy wchodzi klient i przeszkadza w przekładaniu towaru. Nie podoba mi się również, gdy właściciel zbyt intensywnie namawia do zakupu pewnych produktów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.