Będąc na niedzielnych zakupach,chciałam zakupic klapki,wiec głównie interesowały mnie sklepy obuwnicze.w sklepie deichmann było ful ludzi jedni mierzyli,drudzy kupowali.pani ekspedientka była bardzo miła,chciałaby wszystkich obsłużyc naraz ,nie wciskała towaru tylko doradzała.miała dużą wiedze na temat towaru znajdujacego się na sklepie.
nie tak dawno zamawiałam okulary,w jednym z optyków.zanim to zrobiłam byłam w trzech.zachwyciłam się obsługą optyka na ul.3-Maja ZAKRZEWSCY.jest tam piękny salon i duży wybór oprawek.pozwolono mi pooglądac,przymierzac oprawki,no w końcu okulary jak już mają byc to niech ozdabiają a nie szpecą.pani optyk cierpliwie znosiła moją obecnośc,coś tam zaproponowała,doradziła byłam zachwycona.podziękowałam i zjawiłam się za kilka dni z meżem ,żeby było mało za następne kilka dni z koleżanką,mamą itd....cierpliwie pani optyk znosiła moje humory.no ale w końcu poszłam zamówic okulary.zbadała mi wzrok pomimo,że miałam od okulisty badanie.i zaczełam już żałowac mojego wyboru.pani zaczeła byc opryskliwa,przy wyborze oprawek dlaej się uśmiechała ale miłą mnie dosc.w pewnym momencie podeszła do mnie sprzedawczyni i dokończyła tranzakcje.miałam wrażenie,że po wpłaceniu zadatku jestem już klientem i nie potrzeba byc miłym.
na stacji benzynowej ORLEN obsługa jest dośc dobra,ale niektórzy pracownicy maja gdzieś klienta,wola zajmowac się wmomencie obsługi swoimi prywatnymi sprawami.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.