Dziś udałem się na zakupy do sklepu Netto w Świdwinie. Podczas zakupów zwróciłem uwagę , że niektóre z owoców ,a zwłaszcza jabka były popsute.
Pozostały asortyment był poukladany poprawnie i zachęcał do zakupu. Podchodząc do kasy , zostałem miło przywitany przez kasjerkę.
Po finalizacji ,kasjerka życzyła mi "miłego dnia"
PO WEJŚCIU DO APTEKI BYŁEM TRZECI W KOLEJCE CZEKAŁEM NA OBSŁUGĘ OKOŁO 20 MINUT,W CZASIE GDY JEDNA OSOBA OBSŁUGIWAŁA KLIENTÓW DWIE POZOSTAŁE PANIE CO CHWILA POJAWIAŁY SIĘ ZA LADĄ I WYCHODZIŁY NA ZAPLECZE,KLIENCI KTÓRZY PRZYSZLI PO MNIE DO APTEKI PO KILKU MINUTACH WYCHODZILI TROCHĘ ZIRYTOWANI
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.