Wysiadając z samochodu wszedłem w nieodgarnięty śnieg przy dystrybutorach. Pracownik odgarniał wejście do sklepu. Po zatankowaniu benzyny odczekałem chwilę i zwróciłem się do pracującego przy wejściu pracownika o zatankowanie gazu LPG. On na moją prośbę przerwał zajęcie i zatankował gaz. Podczas płacenia kasjer był bardzo miły i uprzejmy. Proponował zakup produktów w promocji.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.