Ocena Polo Marketu w Pucku przeważnie bywała negatywna. Dzisiaj byłem tam po dosyć długim okresie czasu, i chcę się podzielić moimi spostrzeżeniami na temat poprawy wizerunku tego sklepu. Pierwsze wrażenie jednak było negatywne. Wycieraczka przed sklepem nie przyjmowała już dosłownie niczego, wchodząc przez nią więcej się do sklepu wnosiło, jak w niej zostawało. Uszkodzony śmietnik również nie pozostawił miłego wrażenia. Od razu zwróciłem uwagę na fakt, że pracowały dwie kasy co w przypadku tego sklepu jest rzadkością. Po wejściu na salę sprzedaży zdziwiłem się nieco pozytywnymi zmianami, które dokonały się w ostatnim czasie. Owoce i warzywa bardzo ładnie wyeksponowane, świeże, podłoga czysta. Zatowarowanie na odpowiednim poziomie, estetycznie ułożone produkty dały wrażenie pełnych półek. Stoisko mięsne czyste, wędliny, mięso, wyglądało na świeże. Lady chłodnicze z nabiałem mimo widocznych znaków wyeksploatowania również czyste, bez widocznych braków w towarze. Cały sklep czysty, niepozastawiany jak bywało to wcześniej zbędnymi paletami promocyjnymi, wózkami pełnymi promocji, a raczej odpadów handlowych, które nie nadawały się do sprzedaży nawet po promocyjnej cenie. Ogólnie zmiany w wizerunku, zatowarowaniu, dostępności produktów odbieram bardzo pozytywnie. Niestety wychodząc sporo czasu straciłem przy kasie, druga kasjerka zniknęła, i mimo powiększającej się kolejki już jej więcej nie widziałem. Ten element jakże istotny (czas obsługi) wymaga jeszcze poprawy.
Pierwsze wrażenie wchodząc na teren sklepu bardzo pozytywne.. Sala sprzedaży dobrze oświetlona, dużo przestrzeni. Wchodzimy od razu w aleje z napojami. Panuje mały nieład ze względu na ekspozycje w zgrzewkach, pozostawione opakowania po wodzie. Ekspozycja paletowa daje wrażenie niepoukładanej, w miejscach gdzie asortyment jest bardziej rotujący. Chłodnie dobrze oświetlone. Niestety zatowarowanie kiepskie, z drobiu dostałem tylko ćwiartkę z kurczaka, brak pozostałych podrobów, etykiety cenowe wskazują, że są w ogólnej sprzedaży. Pozostały asortyment mięsny również słabo zatowarowany, brak wyboru. Z drugiej strony część warzywna sklepu, i ponownie ekspozycja w kartonach, poprzebierana, wygląda nieestetycznie. Tu oczywiście wykazałbym się obiektywizmem, ponieważ zdaję sobie sprawę, że przyczynili się do tego głównie Klienci. Co do pomarańczy to nie ma żadnego usprawiedliwienia. Są obecnie w promocji 2,47 zł/kg, i cena odpowiada jakości. Kupiłem kilogram (4 szt.), ale żeby je znaleźć musiałem przebierać w niezbyt świeżych. Co do samej obsługi w sklepie, nie mam zastrzeżeń. Kultura, pomoc w znalezieniu asortymentu oceniam pozytywnie. Obsługa przy kasie miła, kulturalna, szybka. Brak kolejek. Miałbym uwagę do samej procedury, trochę automatyczna, brak indywidualnego traktowania. Dzień dobry - siateczka - dziękuje, zapraszam ponownie i tak w kółko.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.